mieliśmy najazd przesympatycznych gości z warszawy
przy okazji zauważyliśmy generalną tendencję do idealizowania miejsc, w których nie mieszkamy na stałe - ze strony kingi i toma londynu, z naszej polski. niewykluczone, że to ogólny trend w ludzkim myśleniu.
4 Comments:
ale super! kiedy ach kiedy ja do was zawitam? zbieram się jakieś 2 lata około albo i 3...
a co do zauważonej tendencji w myśleniu ludzkim - tak, jest ona ogólna i wszechwystępująca chyba;)wiem coś o tym.
ZAPRASZAMY przez duze Z!!!!!! zanim nie wyjedziemy stad.
no wlasnie własnie, jak tak dalej pojdzie;) w sumie we wrzesniu bylam trochę o krok, a teraz to nie wiem, może trzeba sobie wyznaczyc termin i sie tego trzymac;)
może wyznaczenie sobie terminu to jest to, bo obecnie miesiące zasuwają tak szybko, że można bez trudu przegapić pół młodości. tak więc wyznaczaj i przyjeżdżaj (byle nie w boże narodzenie i wielkanoc, bo wtedy urzędujemy w polsce)
Post a Comment
<< Home